Juliusz Kierkowski
Z trenerem Michałem poznałem się dwa lata temu i od tego czasu prowadzimy
współpracę w zakresie przygotowania motorycznego. Bez wątpienia indywidualne
dostosowanie treningów do potrzeb i możliwości zawodnika oraz uwzględnienie specyfiki
dyscypliny, jaką uprawia zawodnik jest tym, co wyróżnia podejście Michała do treningu.
Także zasób ćwiczeń, jakie proponuje Michał, jak i ich kompleksowość, są warte zwrócenia
uwagi.
Przygotowanie zawodnika w narciarstwie alpejskim jest niezwykle trudnym
zadaniem ze względu na relatywną trudność i złożoność sportu. Zawodnik musi być
jednocześnie silny i wytrzymały, nie tracąc jednak nic z dynamiki. Dodatkowe cechy
konieczne w rozwoju alpejczyka to dobry balans, stabilizacja i pełna symetryczność
motoryczna. Złożenie tych z pozoru przeciwstawnych cech i utrzymanie wszystkich na
odpowiednio wysokim poziomie jest ogromnym wyzwaniem dla trenerów i zawodników
alpejskich na całym globie.
Z tych powodów tak ważny jest dialog między sportowcami i trenerami, wzajemne
zrozumienie celu i sposobu, wymiana zdań a nawet konfrontacja wizji i pomysłów a tak
wyglada właśnie relacja trener - zawodnik w przypadku pracy z Michałem. We współpracy z
trenerem Michałem odnalazłem także dużą otwartość i nieposkromioną chęć szukania
nowych, lepszych dróg prowadzących do rozwoju zawodnika.
Takie zgranie pozwala mi być pewnym, że to, co robię jest właściwą drogą; upewnia mnie to
jako zawodnika, że jestem na dobrych torach i mogę spać spokojnie. Ponadto, dobre
przygotowanie uwalnia mnie jako zawodnika, odciąża mnie psychicznie podczas treningu
narciarskiego – wiem, że nic mi nie przeszkodzi w robieniu postępów na śniegu, wiem że
jestem dobrze przygotowany fizycznie a ewentualne problemy z jazdą tkwią w technice
narciarskiej i to na niej skoncentrowane jest wtedy moje skupienie.
Współpracę z trenerem Michałem Ficoniem uważam za niezwykle owocną, z przyszłościową wizją jeszcze lepszego rozwoju.